Po długiej przerwie udało mi się odwiedzić mój home spot… Karolinów. Ponad godzinna freestyle’owa sesja na 5.2, niby nic wielkiego, jednak wspaniale było popływać na swoim starym spociku 🙂 Poniżej parę zdjęć z tego pływania. Miłego oglądania.
Po długiej przerwie udało mi się odwiedzić mój home spot… Karolinów. Ponad godzinna freestyle’owa sesja na 5.2, niby nic wielkiego, jednak wspaniale było popływać na swoim starym spociku 🙂 Poniżej parę zdjęć z tego pływania. Miłego oglądania.