Skok „płaski”


Skok „płaski” (podstawowy)

Podstawowym i pierwszym skokiem jaki powinieneś opanować chcąc wzbijać się w powietrze na windsurfingu jest skok tzw. „Płaski”. Nazwa skoku pochodzi od ułożenia deski, bo o ile na windsurfingu da się wyskoczyć, nawet dość wysoko unosząc wysoko ponad wodę dziób deski, o tyle największą kontrolę i możliwości wzbijania stwarza nam płaskie ustawienie deski w locie. Dlaczego tak się dzieje? Otóż to bardzo proste, podczas skoku płaskiego zazwyczaj wyskok i lądowanie są pod pewnym kontem do tafli wody. Żagiel podczas takiego skoku ustawia się nieco jak paralotnia i pod nim wytwarza się odpowiednie ciśnienie które powoduje wzrost jego siły ciągu. W przypadku skoku pionowego, żagiel nie jest praktcznie w stanie wytworzyć takiej siły (tymbardziej podczas słabszego wiatru), gdyż staramy się wzbijać tylko w górę. Bardzo szybko przez takie gwałtowne wzbicie traci się prędkość, nie mówiąc o utrudnionym lądowaniu. Zazwyczaj podczas skoku „płaskiego” wiatr w żaglu towarzyszy nam do samego momentu londowania, przez co mamy nad nim pełną kontrolę. W przypdaku skoku pionowego wiatr w żaglu kończy się w najwyższym munkcie i opadamy bezwładnie jak kamień do wody.

Sprzęt, ustawienie sprzętu

Tutaj nie ma jakiś wilkich wyznaczników sprzętowych, właściwie na każdym sprzęcie od freeride, po  przez wave i freestyle, jesteśmy w stanie opanować tą technikę. Wielkość żagli równierz jest dowolna, jednak najlepiej spisują się te od powierzchni 4.5 do 6.5 m2. Deska w zależności od masy ok. 80-120 l, o charakterystyce freeride, freestyle, lub najlepiej wave lub freestyle-wave. Ważne aby dobrać deskę w miarę nową konstrukcujnie, dość szeroką (58-70cm szerokości) i krótką (do 250 cm długości).

Podczas nauki skoków, warto strapy przekręcić bliżej osi deski i lekko poluzować, aby stopa dobrze do nich wchodziła, poprawi to kontrolę i trzymanie stopy. Żagiel dobrze jest nieco wypłaszczyć, aby posiadał on swój naturalny kształt (zwiększy to kontrolę nad żaglem, róg szotowy opierający się o bom, to nie jest dobry pomysł).

Warunki

Do nauki najlepszy jest wiatr w przedziale od 4 do 7Bft. Zafalowany akwen, z długą ostrą falą i w miarę dużo wolnego miejsca na wodzie. Wysokość fal nie jest na tyle istotna co jej stromizna czoła. Istotny równierz będzie płaski najazd i wiatr wiejący najlepiej prostopadle do fali.

Wykonanie

Płynąc półwiatrem (w trapezie i strapach) należy wypatrzyć dobrą falkę do skoku. UWAGA! Pamiętajcie o tym, że za pierwszą ostrą falą często idzie jeszcze lepsza fala do wybicia. Pierwsza fala często ma tendencję do zmiany kształtu i wielkości, druga jest bardziej stabilna.

Przed wybiciem, dobrze jeżeli w żagiel generuje dobry ciąg, a deska płynie szybko i stabilnie. Przed falą wypinamy się z linek i prostujemy sylwetkę. Ręce powinny trzymać bom nachwytem, a stopy być głęboko wsunięte w strapy.

Wybicie deski następuje jeszcze przed najechaniem na falę. Jest to moment w dołku przed falą. Samo wybicie polega na „wciśnięciu” deski w wodę przed falą i jednoczesnym domknięciu żagla. Gdy deska coraz bardziej najeżdża na falę, należy zwiesić swoje ciało na bomie, przyciągnąć nieco żagiel do siebie i przenieść ciężar ciała w stronę dziobu.

01_jump

Deska wychodzi z wody, w tym momemcie należy cały czas kontrolować ciąg na żaglu po przez odpowiednie zwieszenie się na bomie. Praktycznie cały ciężar ciała powinien zostać przeniesiony na bom. Żagiel układa się w charakterystycznej pozycji a pod nim wytwarza się siła która powoduje jego wznoszenie.

02_jump

Przednia noga jest wyprostowana a tylnia lekko ugięta. Sylwetka podczas całego czasu trwania lodu jest mocno skulona.

03_jump

Lądowanie, w przypadku poprawnie wykonanego skoku nie powinno sprawiać problemu. Aby łagodnie wylądować należy przenieś ciężar ciała nad deskę i delikatnie wyprostować nogi. Deska powinna najpierw zahaczyć o wodę rufą, a następnie całą swoją powierzchnią. Takie lądowanie będzie bezpieczne zarówno dla naszych stawów jak i dla naszej deski. Złe londowanie może spowodować mikro pęknięcia w strukturze deski lub nawet jej częściowe złamanie. Zazwyczaj zbyt szybkie wyprostowanie nóg powoduje taki właśnie efekt, dlatego na początku polecam, aby trzymać ugięcie nóg niemal do samego końca lotu. Spowoduje to zazwyczaj wytrącenie prędkości, lub tzw. Spin-out.

 

Typowe błędy Przyczyna Wskazówki
Deska nie wybija się tylko lekko podskakuje jak piłeczka Zbyt słabe wybicie, za wczesne lub opóźnione wybicie, brak zwieszenia się/ściągnięcia bomu podczas wybicia, za słaby wiatr, zbyt nisko zamocowany bom Wybijaj się w dołku przed falą, mocno zwieś się na bomie, ściągnij bom do ciała, aby dobrze czuć wiatr i sprzęt; celuj w drugą falę, skacz przy silniejszych wiatrach
Deska po wybiciu wystrzeliwuje dziobem ku górze, a Ty lądujesz na plecy Proste nogi w momencie wybicia, sylwetka zwieszona nad wodą, wyprostowanie nóg w locie, za słabe zwieszenie się/ściągnięcie bomu, odpuszczenie żagla tylną ręką Staraj się całym ciałem zwieszać na bomie/ ściągnąć bom do ciała w locie, poprzez mocne ugięcie rąk, ugnij tylną i wyprostuj przednią nogę
Płaskie lądowanie Za wczesne odpuszczenie żagla, zbyt proste ręce, brak zwieszenia się/ściągnięcia bomu do ciała, brak wyczepienia się z linek trapezowych Podczas skoku utrzymuj mocno ugięte ręce, bo inaczej stracisz kontrolę nad zestawem. Przed lądowaniem z wyczuciem wyprostuj tylną nogę
Spin out podczas lądowania Lądowanie po skoku na rufie deski, lądowanie po skoku w bejdewindzie lub półwietrze Ląduj nie tak wyraźnie na rufie, lecz bardziej płasko i miękko, po wybiciu odpadnij i wyląduj w baksztagu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *